Tegoroczne wybory do Parlamentu Europejskiego wygrała Koalicja Obywatelska (Platforma Obywatelska, Nowoczesna, Inicjatywa Polska, Zieloni) z wynikiem 37,06 proc. Prawo i Sprawiedliwość uzyskało 0,9 punktu procentowego mniej, czyli 36,16 proc. Na trzecim miejscu znalazła się Konfederacja – 12,08 proc. Wielkim przegranym okazała się Trzecia Droga, którą poparło tylko 6,91 wyborców.

Głosowały twarde elektoraty

Do wyborów poszło tylko 40,65 proc. obywateli, co pokazuje, że Polacy są już zmęczeni maratonem wyborczym. Choć prawdą jest, że wybory do Europarlamentu wzbudzają mniejsze zainteresowanie niż inne wybory, i tak w 2004 roku, frekwencja wyniosła 20,87 proc., w 2009 – 24,53 proc., a w 2014 – 23,83 proc. I tylko w roku 2019 zagłosowało – 45,68 proc. Do urn poszli więc najbardziej zainteresowani polityką, a większość, czyli prawie 60 proc., pozostała w domach.

Tusk zjadł koalicjanta

Doszło do „mijanki” pomiędzy KO i PiS. Minimalnie wybory wygrało ugrupowanie Donalda Tuska, który ogłosił pierwsze od 10 lat zwycięstwo wyborcze nad Prawem i Sprawiedliwością. KO powiększyła poparcie w stosunku do wyborów parlamentarnych i samorządowych, ale kosztem swoich koalicjantów. Trzecia Droga, czyli Polska 2050 Szymona Hołowni i Polskie Stronnictwo Ludowe, uzyskały tylko 6,91 proc. poparcia, co w stosunku do wyborów parlamentarnych z 2023 roku, kiedy TD uzyskała 14,4 proc., oznacza spadek o 7,5 punktu procentowego. Z badań sondażowych wynika, że wyborcy Trzeciej Drogi zasilili swoimi głosami głównie partię obecnego premiera.

Zwróćmy jednak uwagę na fakt, że gdyby zdobyte głosy przełożyć na wybory do parlamentu krajowego, to Prawo i Sprawiedliwość wraz z Konfederacją miałyby więcej głosów razem niż koalicja 13 grudnia. Przede wszystkim dlatego, że Trzecia Droga jako koalicja z poparciem poniżej 8 procent nie dostałaby się do polskiego parlamentu.

Kto się dostał

Najwięcej mandatów zdobyła KO – 21, o jeden mniej, czyli 20 – Prawo i Sprawiedliwość, Konfederacja 6, a TD i Lewica po 3. Tak więc ugrupowania, które wspierają „Zielony Ład”, pakt migracyjny oraz zmiany traktatów mają razem 27 mandatów w Europarlamencie, zaś ugrupowania opowiadające się za Unią Europejską jako wspólnota wolnych państw 26 mandatów.

KO: Borys Budka, Bogdan Zdrojewski, Bartosz Arłukowicz, Bartłomiej Sienkiewicz, Krzysztof Brejza, Magdalena Adamowicz, Dariusz Joński, Ewa Kopacz, Jacek Protas, Andrzej Halicki, Marcin Kierwiński, Kamila Gasiuk-Pihowicz, Michał Wawrykiewicz, Elżbieta Łukacijewska, Łukasz Kohut, Marta Wcisło, Andrzej Buła, Michał Szczerba, Janusz Lewandowski, Jagna Marczułajtis-Walczak, Mirosława Nykiel.

PiS: Beata Szydło, Patryk Jaki, Dominik Tarczyński, Daniel Obajtek, Jadwiga Wiśniewska, Mariusz Kamiński, Marlena Maląg, Anna Zalewska, Joachim Brudziński, Adam Bielan, Maciej Wąsik, Tobiasz Bocheński, Waldemar Buda, Kosma Złotowski, Piotr Mueller, Małgorzata Gosiewska, Michał Dworczyk, Jacek Ozdoba, Arkadiusz Mularczyk, Bogdan Rzońca.

Konfederacja: Grzegorz Braun, Anna Bryłka, Stanisław Tyszka, Marcin Sypniewski, Ewa Zajączkowska-Hernik, Tomasz Buczek.

Trzecia Droga: Adam Jarubas, Krzysztof Hetman, Michał Kobosko

Lewica:  Robert Biedroń, Joanna Scheuring-Wielgus, Krzysztof Śmiszek

Kto przegrał

Do parlamentu nie dostali między innymi tacy politycy jak: Jacek Kurski, Ryszard Czarnecki, Ryszard Petru, Róża Thun, Włodzimierz Cimoszewicz, Anna Fotyga, Przemysław Wipler, Anna Maria Żukowska, Jacek Saryusz-Wolski, Michał Kamiński, Beata Kempa, Hanna Gronkiewicz-Waltz. Niecodzienne rozstrzygnięcie miały wybory na Śląsku. Dobromir Sośnierz, jeden z najbardziej charakterystycznych polityków związanych z Konfederacją, przegrał mandat do Parlamentu Europejskiego o zaledwie 49 głosów.

Na Pomorzu

Wybory na Pomorzu wygrała Koalicja Obywatelska z poparciem na poziomie 51,06 proc. Drugie miejsce w okręgu pomorskim zajęło Prawo i Sprawiedliwość, zdobywając 28,07 proc. głosów, a trzecie – Konfederacja z poparciem na poziomie 9,37 proc. Na czwartym miejscu z wynikiem 5,4 znalazła się (ledwo przekraczając 5-proc. próg wyborczy) Trzecia Droga. Progu wyborczego nie przekroczyła Lewica z poparciem na poziomie 4,65 proc. oraz komitety: Bezpartyjni Samorządowcy –1,13 proc. i Polexit – 0,33 proc.

Mandaty europosłów na Pomorzu zdobyli: Magdalena Adamowicz oraz Janusz Lewandowski (KO) i Piotr Müller (PiS).

(mk)