Marzec przyniósł – jak co roku, emerytom i rencistom  waloryzację świadczeń, które tym razem wzrosły o 5,5 procent. Seniorzy mogą więc „nacieszyć się” większymi wypłatami netto. W kwietniu br. do regularnych wypłat dołączy tzw. trzynasta emerytura.

1 kwietnia br. ruszą wypłaty 13 emerytury za 2025 r. Nie każdy  otrzyma jednak tę samą kwotę, choć 13 emerytura brutto jest jednakowa dla wszystkich. Wszyscy uprawnieni otrzymują jednakową sumę brutto – bez względu na staż pracy czy wcześniejsze zarobki. Jednak wypłaty netto mogą się różnić w zależności od indywidualnych potrąceń.

Kwota brutto trzynastki została obliczona na podstawie wzrostu minimalnej emerytury, która w 2025 r. wynosi 1878,91 zł brutto (po waloryzacji wynosi 1632 zł netto). Po uwzględnieniu obowiązkowych potrąceń, emeryci otrzymają na rękę między 1484,34 zł a 1709,81 zł, ponieważ od trzynastej emerytury pobierana jest składka zdrowotna, a w przypadku osób, których świadczenie podstawowe brutto przekracza 2500 zł, także zaliczka na podatek dochodowy od kwoty przewyższającej limit.   

Świadczeniobiorcy, których termin wypłaty emerytury czy renty przypada na 1. 6. 10. 15. lub 20. dzień miesiąca, otrzymają „trzynastkę” jeszcze przed Świętami Wielkanocnymi, które w tym roku wypadają w dniach 20-21 marca.

Trzynasta emerytura została wprowadzona ustawą z 9 stycznia 2020 r. o dodatkowym rocznym świadczeniu pieniężnym dla emerytów i rencistów. Początkowo miała charakter dodatkowego wsparcia, jednak w 2021 r. została na stałe wpisana do systemu świadczeń.

Podstawę prawną stanowi znowelizowana ustawa, zgodnie z którą 13 emerytura przysługuje corocznie wszystkim osobom uprawnionym do długoterminowych świadczeń emerytalno-rentowych z ZUS, KRUS, służb mundurowych i innych systemów ubezpieczeń. Wysokość świadczenia ustalana jest na poziomie najniższej emerytury obowiązującej w danym roku i wypłacana jest automatycznie – bez potrzeby składania wniosku przez świadczeniobiorcę. 

„Czternastki” nasi seniorzy otrzymają w drugiej połowie roku, ale jedni dostaną mniej pieniędzy niż w ub.r., więcej też będzie tych, którzy ich wcale nie dostaną. „Czternastka” należy się tym, których emerytura lub renta nie przekracza 2 900 złotych brutto. Jeśli otrzymują więcej, wówczas to dodatkowe świadczenie zostaje pomniejszone zgodnie z zasadą złotówka za złotówkę, przy czym minimalna tzw. czternastka to 50 zł brutto.   

Na „trzynastki i „czternastki” z budżetu państwa w 2025 r. zaplanowano 31,5 mld zł.

Tymczasem Polska od dekady boryka się z poważnym problemem demograficznym, który ma bezpośredni wpływ na stabilność systemu emerytalnego. To systematyczny spadek liczby osób pracujących w stosunku do liczby emerytów. 15 lat temu na jednego emeryta przypadały cztery osoby pracujące, teraz to trzy, a prognozy wskazują, że do 2050 r. będzie ich mniej niż dwóch.