PKP Cargo: Listy osób do zwolnienia, pracownicy blokują tory
W PKP Cargo zatrudnienie spadnie do 10 tys. osób. Listy osób do zwolnienia zostały zatwierdzone.
1 listopada br. zatrudnienie w naszej spółce spadnie do około 10 tys. osób. Przewidujemy, że dla takiej liczby pracowników będzie praca – mówi dr Marcin Wojewódka, p.o. prezesa PKP Cargo w restrukturyzacji w wywiadzie dla wtorkowej „Rzeczpospolitej”. Plan naprawczy spółki ma być gotowy jesienią.
– Nie mamy żadnych danych dotyczących planu naprawczego. Przynajmniej nam ich nie przedstawiono. Musimy sięgać po informacje medialne. Jeśli zarząd nie przedstawia racjonalnych, twardych danych, tylko szacunkowe rodzi się podejrzenie o brak konkretnego planu, oprócz planu zwolnień. My siadamy z konretnymi propozycjami np. co do odpraw. Poza tym ludzie sami odchodzą na emeryturę, ci zatrudnieni na czas określony, z firm zewnętrznych. W naszej spółce zatrudnienie spadło ostatnio z 2690 osób do 2351 – wylicza Andrzej Netkowski, przewodniczący KP NSZZ „Solidarność” w PKP Cargotabor ZNT w Tczewie i Gdyni, gdzie zwolnienia mają dotknąć do 30,2 proc. zatrudnionych w spółce, czyli do 752 pracowników, w różnych grupach zawodowych.
– Zostały już zatwierdzone przez zarządcę masy upadłościowej listy osób wytypowanych do rozstania się ze spółką. Sam proces zwolnień będzie trwał do końca września br. – powiedział gazecie „Rz” Wojewódka. Wyjaśnił, że w październiku br. nastąpi rozwiązanie umów o pracę (ze względu na skrócony czas wypowiedzenia).
Pracownicy PKP Cargo i PKP Cargotabor zablokowali dziś, tj. 3 września br., tory w Katowicach, w kierunku Sosnowca. Protestują przeciwko zwolnieniom w PKP Cargo i PKP Cargotabor. Wsparli ich związkowcy ze śląsko-dąbrowskiej „Solidarności”.
W ub.r. przeciętne zatrudnienie w grupie kapitałowej sięgało około 20 tys. osób, a w samym PKP Cargo 14 tys. osób.
Prezes zapewnia, że zwolnienia „w minimalnym stopniu obejmą np. maszynistów, bo tych w przypadku poprawy koniunktury będzie trudno odzyskać z rynku. Jednak zupełnie inaczej będzie z pracownikami administracji czy pionu utrzymania”.
Plan naprawczy w wersji finalnej „będzie gotowy jesienią tego roku, następnie zostanie złożony do sądu i przez niego zatwierdzany”, a działania zmierzające do uzdrowienia spółki będą trwały do połowy 2026 r.
Z kolei 4 września br. Zarząd PKP Cargo S.A. w restrukturyzacji w komunikacie poinformował, iż złożył w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie „zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Jacka Sasina, pełniącego funkcję Ministra Aktywów Państwowych w latach 2019-2023”. Jak podaje PKP Cargo, podejrzenie przestępstwa dotyczy niedopełnienia obowiązków.
Zarząd państwowej spółki PKP Cargo w restrukturyzacji poinformował 2 września 2024 r. o odwołaniu przez Radę nadzorczą z zarządu Zenona Kozendrę, przedstawiciela pracowników PKP Cargo. Od 1985 r. związany jest on z PKP. W latach 2005 – 2008 był członkiem zarządu ds. pracowniczych i administracyjnych, a od 2008 r. pełnomocnikiem ds. strategii personalnej.