O godzinie 10 pod Pomnikiem Poległych Stoczniowców złożone zostały wieńce i zapalono znicze. Odczytano także apel poległych, a uczestnicy odmówili modlitwę w intencji ofiar protestów w grudniu 1970 roku.

– Nikt nie został rozliczony za te zbrodnie – przypomniał wiceprzewodniczący Zarządu Regionu Gdańskiego NSZZ „Solidarność” Roman Kuzimski. – Procesy sądowe trwały lata. Jedni umierali, drugich uniewinniano i tak naprawdę za grudzień 1970 roku nie został skazany nikt. A przyczyną tego był brak dekomunizacji, a przede wszystkim brak dekomunizacji w polskich sądach – stwierdził.

Roman Kuzimski przywołał także swoje wspomnienia z tego momentu. – Jako trzynastoletni chłopak mieszkałem z rodzicami i trójką rodzeństwa przy przystanku Gdynia-Stocznia. Mój tata był stoczniowcem, poszedł na 6. rano do pracy. Widziałem wszystko to, co się rano działo, te wszystkie strzały i kule. W domu wszyscy byliśmy przerażeni. Do kuchni wchodziliśmy czołgając się, bo nasze okna od kuchni były na wprost tych pocisków, które leciały w górę – opowiadał wiceprzewodniczący.

O godzinie 14.30 odbyło się złożenie wiązanek kwiatów pod Pomnikiem Jana Pawła II i Ronalda Reagana, następnie pod pomnikiem Anny Walentynowicz. O 16 wszyscy ponownie spotkali się pod pomnikiem Poległych Stoczniowców.

Zobacz video relację

– Tragiczny bilans tamtych dni, imina zabitych, liczba rannych, uwięzionych, torturowanych to przejmujący obraz zwyrodnienia, jakim był komunistyczny reżim – napisał dom uczestników obchodów prezydent Andrzej Duda. – Tego dnia po raz kolejny w swojej historii Polacy doświadczyli terroru i prześladowania. Śmierć ofiar Grudnia ’70 rok była zbrodnią, której nic nie może usprawiedliwić, a której winni nigdy nie zostali osądzeni. Stajemy dziś przed pomnikiem, aby powiedzieć, że pamiętamy. Dziś cieszymy się upragnioną wolnością, ale stajemy w tym miejscu, aby podkreślić, że w tej walce grudzień 1970 roku odegrał szczególną rolę.

List od premiera Mateusza Morawieckiego odczytał wojewoda pomorski Dariusz Drelich: – Stajemy tutaj, aby oddać hołd i pamiętać o najwyższej cenie, jaką zapłacili za wolną ojczyznę. Składając podziękowania za obecność przekazuję wyrazy szacunku. Wspominamy dziś bolesną kartę w naszej najnowszej historii; brutalność komunistycznej władzy, która w grudniu 1970 roku zdecydowała się strzelać do protestujących. Zbyt łatwo ulegamy złudzeniu, że to bezkrwawa rewolucja zapewniła nam niepodległość, a wolność, którą się dziś cieszymy, zrodziła się tylko z porozumienia i dialogu.

Fot. TM

List Andrzeja Dudy, prezydenta RP skierowany do uczestników uroczystości. 

List Mateusza Morawieckiego, premiera rządu RP skierowany do uczestników uroczystości. 

List Katarzyny Łażewskiej-Hrycko, głównego inspektora pracy skierowany do uczestników uroczystości. 

Uroczystości zaplanowane na piątek

godz. 6.00 – Gdynia Stocznia, Pomnik Ofiar Grudnia 1970; apel poległych, modlitwa, złożenie wieńców i kwiatów

godz. 9.00 – Wejherowo, spotkanie na cmentarzu w Śmiechowie, przejście na groby pomordowanych w grudniu 1970 oraz krótkie nabożeństwo

godz. 14.30 – Gdańsk, Sala BHP, wręczenie Krzyży Wolności i Solidarności

godz. 16.30 – Gdynia, uroczysta msza swięta w Kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa. Następnie modlitwa, złożenie wieńców i kwiatów pod pomnikiem przy Urzędzie Miasta Gdynia

godz. 18.00 – Wejherowo – msza św. w Kościele Św. Trójcy w intencji pomordowanych ofiar

Mecenasem obchodów 51 rocznicy Grudnia ’70 i 40 rocznicy stanu wojennego jest Energa Grupa ORLEN.