Rząd chce ustawowej pomocy dla kredytobiorców. W obliczu dwucyfrowej inflacji i kolejnego podniesienia stóp procentowych sytuacja rodzin obciążonych kredytami hipotecznymi stała się nieraz dramatyczna. Stąd rządowa inicjatywa i ustawa.

– To wyciągnięcie ręki z pomocą do polskich rodzin, pakiet wsparcia dla kredytobiorców – powiedział premier Morawiecki na konferencji prasowej 10 maja br. po posiedzeniu rządu.

Pakiet ten zakłada czteromiesięczne wakacje kredytowe (na koszt budżetu państwa, bo nie banków) w tym oraz w przyszłym roku. Ma to oznaczać, iż kredytujący swe nieruchomości nie spłacają kapitału i odsetek, tylko co najwyżej koszty ubezpieczenia kredytu. Jako, że nie ma „darmowych obiadów” o okres wakacji kredytowych wydłuża się czas spłaty kredytu a ewentualne różnie w kosztach pokryją wszyscy. Zwiększony ma być też Fundusz Wsparcia Kredytobiorców, kolejny z funduszy omijających wskaźnik deficytu i długu publicznego. Pojawiła się też argumentacja o przyczynach kryzysowej sytuacji:

– Najpierw pandemia, która przerwała łańcuchy dostaw, potem Rosja, która oprócz zbrodni wojennych w Ukrainie, uderzyła w gospodarkę, w bezpieczeństwo energetyczne poprzez zwyżki cen na wszystkich rynkach światowych. Mamy do czynienia z putinflacją. Inflacja uderza w ludzi, nasz rząd wypracowuje odpowiednie mechanizmy walki z inflacją – powiedział premier na konferencji prasowej, nie wspominając, że inflacja rośnie od roku, że był lockdown i „dosypanie” pieniądza.

– Walczymy z inflacją na bardzo wielu polach. Chodzi nam o los zwykłych polskich rodzin. Obniżka VAT do zera na żywność, paliwa, gaz, energię elektryczną. Bardzo szeroka obniżka podatku dla Polaków, by wynagrodzenie netto było wyższe, z 17 proc. do 12 proc. Dopłaty do nawozów, by walczyć z inflacją za dwa, trzy, cztery kwartały, gdy dojdzie do zbiorów, co przełoży się na ceny żywności. W takich momentach warto zadać sobie pytanie, po co idzie się do polityki? – mówił Mateusz Morawiecki i dodał, że inflacja i ceny kredytu to jest podstawowa bolączka ponad dwóch milionów rodzin.

Czteromiesięczne wakacje kredytowe w tym i w przyszłym roku to łącznie ulga na 3 mld zł. Fundusz Wsparcia Kredytobiorców zostanie zwiększony z 600 mln zł do 2 mld zł.

Premier zapowiedział też wprowadzenie mechanizmu (od 1 stycznia 2023 r.), który pomóc ma w spłacie kredytu poprzez niższą wartość referencyjną. Wskaźnik WIBOR zostanie obniżony do wypracowanej nowej stawki. Skrytykował też banki za to, że podnoszenie stóp procentowych przyczynia się do zwiększania ich zysków.