Kolejna odsłona związkowych, oświatowych spotkań z MEiN bez przełomu
– Oczekujemy od MEiN konkretnej propozycji powiązania płacy nauczycieli z przeciętnym wynagrodzeniem w gospodarce narodowej – powtórzyła oświatowa „Solidarność” po wtorkowym spotkaniu z kierownictwem resortu edukacji.
– Podtrzymujemy nasze październikowe propozycje – poinformowało MEiN.
Kolejne spotkanie oświatowej „S” i kierownictwa MEiN ma się odbyć za tydzień.
23 listopada 2021 r. w Belwederze spotkali się przedstawiciele KSOiW NSZZ „S” Ryszard Proksa, Zbigniew Świerczek, Jerzy Ewertowski, Agata Łyko i Jarosław Lange z kierownictwem Ministerstwa Edukacji i Nauki ministrem Przemysławem Czarnkiem i wiceministrem Dariuszem Piontkowskim. Rozmowy toczą się pod patronatem prezydenta RP, którego reprezentowała Sekretarz Stanu ds. dialogu i spraw społecznych Bogna Janke. Komisję Krajową NSZZ „Solidarność” reprezentował zastępca jej przewodniczącego Bogdan Kubiak. To kontynuacja spotkania, które odbyło się 15 listopada br.
15 listopada w Pałacu Prezydenckim odbyło się spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z premierem Mateuszem Morawieckim, ministrem edukacji i nauki Przemysławem Czarnkiem, wiceministrem w jego resorcie Dariuszem Piontkowskim oraz z liderem Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” Piotrem Dudą i przewodniczącym Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność” Ryszardem Proksą.
KSOiW oczekuje od ministerstwa przedłożenia konkretnej propozycji powiązania płacy nauczycieli z przeciętnym wynagrodzeniem w gospodarce narodowej podczas kolejnego spotkania, które zapowiedziano na 30 listopada 2021 r. To również będzie spotkanie robocze.
Oświatowa „Solidarność” przypomina o postulatach, które zostały zawarte w porozumieniu podpisanym między stroną rządową i stroną związkową 7 kwietnia 2019 r. W kwietniu 2019 r., w przeddzień rozpoczęcia ogólnopolskiego strajku w oświacie, kierownictwo KSOiW NSZZ „Solidarność” podpisało porozumienie z rządem. Zawiera ono sześć punktów: podwyżkę wynagrodzeń nauczycieli o 9,6 proc. od 1 września 2019 r., skrócenie ścieżki awansu zawodowego i powrót do oceny pracy sprzed września 2018 r. z uwzględnieniem opinii rady rodziców; wprowadzenie świadczenia na start dla młodych nauczycieli w wysokości 1000 zł, ustalenie minimalnej kwoty dodatku za wychowawstwo w wysokości 300 zł, zmniejszanie uciążliwości pracy wynikającej z nadmiernej dokumentacji szkolnej, a także zmianę do 2020 r. – w uzgodnieniu ze związkami zawodowymi – systemu wynagradzania nauczycieli. Pierwszych pięć punktów strona rządowa zrealizowała. Punkt VI: „Zmiana systemu wynagradzania nauczycieli w uzgodnieniu ze związkami zawodowymi do 2020 r.” – jest niezrealizowanym punktem porozumienia.
Czy możliwe jest spełnienie głównego postulatu oświatowej „S”, czyli powiązania wysokości wynagrodzeń nauczycieli z wysokością przeciętego wynagrodzenia w gospodarce narodowej? Na to pytanie nie ma jeszcze żadnych odpowiedzi ani rozstrzygnięć.
We wrześniu i w październiku doszło do spotkań zespołu ds. statusu zawodowego pracowników oświaty, w którego skład wchodzą przedstawiciele resortu edukacji, związków zawodowych zrzeszających nauczycieli i korporacji samorządowych. Na pierwszym z nich minister edukacji i nauki przedstawił propozycje zmian m.in. w czasie pracy i w wynagrodzeniu nauczycieli. Zakładają one podwyższenie tygodniowego obowiązkowego wymiaru godzin zajęć nauczycieli o 4 godziny (z 18 do 22), wprowadzenie zobowiązania nauczycieli zatrudnionych w pełnym wymiarze czasu pracy „do bycia dostępnym” dla uczniów i rodziców w szkole w wymiarze 8 godzin tygodniowo, a także wprowadzenie przeciętnego wynagrodzenia nauczycieli zamiast średniego.
Przeciętne wynagrodzenie nauczycieli ma być ustalane na podstawie kwoty bazowej ogłaszanej corocznie w ustawie budżetowej. Minimalne stawki dodatków do wynagrodzenia – zgodnie z propozycją MEiN – określone będą kwotowo w rozporządzeniu ministra edukacji i nauki. Związkowcy są przeciwni zwiększeniu pensum i wprowadzeniu 8 godzin dostępności nauczyciela.