Co dalej z emeryturami esbeków?

Z gołymi rękami. „Pamiętajmy: oni mają tylko czołgi, karabiny, pałki. My mamy «Solidarność», która jest potężniejsza niż wszystkie dyktatury. Jeszcze pan nie wygrał tej wojny, generale!”) – tak w Kodeksie Okupacyjnym pisali działacze podziemnej „Solidarności”. (Na zdjęciu – milicja przed hotelem Monopol w Gdańsku). Fot. Wojciech Milewski
W programie Koalicji Obywatelskiej pt. „Sto konkretów na 100 dni” w Konkrecie nr 77 czytamy: „Przywrócimy emerytom mundurowym prawa nabyte – uprawnienia emerytalne odebrane im z naruszeniem powszechnych norm prawa”.
Oznacza to, w razie przejęcia władzy, głęboką zapewne nowelizację ustawy z 2017 r., na mocy której obniżono świadczenia emerytalno-rentowe funkcjonariuszom określonych formacji i instytucji którzy pełnili służbę na rzecz totalitarnego państwa od 22 lipca 1944 roku do 31 lipca 1990 roku.
Ustawa wprowadzała obniżenie ich świadczeń do wysokości średniej emerytury wypłacanych przez ZUS. Jak podawano w rządowym uzasadnieniu tej ustawy, najwyższe świadczenia wynosiły wtedy nawet 19 tys. zł, w przedziale powyżej 12 tys. złotych były to 32 świadczenia, a miedzy 6-12 tys. złotych wypłacanych było ponad 1300 świadczeń tego rodzaju. Obniżka tych emerytur wpłynęła na oszczędności dla budżetu – podawano kwotę prawie pół mld złotych rocznie.
Jeżeli emerytury miałyby zostać przywrócone, a mogą im towarzyszyć roszczenia za straty z ostatnich lat, będzie to koszt rzędu kilku miliardów złotych. Nawet Trybunał Sprawiedliwości w Luksemburgu odrzucił odwołanie w tej sprawie. Podobnie jak Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu zbiorową skargę 1628 esbeków.
Wielu ludzi związanych z NSZZ „Solidarność” czekało, szczególnie po 1989 roku, na jakiś akt moralnej sprawiedliwości, na wskazanie, że nie będzie dalszych przywilejów dla współtwórców totalitarnego bezprawia, osób gnębiących fizycznie ludzi opozycji, manipulujących świadomością Polaków. Państwo polskie ma ich znowu honorować, powołując się na tzw. prawa nabyte?
Przypomnijmy, że na mocy tzw. ustawy dezubekizacyjnej z 30 grudnia 2016 r. za służbę na rzecz totalitarnego państwa uznaje się służbę od dnia 22 lipca 1944 r. do dnia 31 lipca 1990 r. w cywilnych i wojskowych instytucjach i formacjach: Resort Bezpieczeństwa Publicznego PKWN, Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego, jednostki Milicji Obywatelskiej (do dnia 14 grudnia 1954 r.), służby i jednostki organizacyjne Ministerstwa Spraw Wewnętrznych nadzorujące prace jednostek wypełniających zadania: wywiadowcze, kontrwywiadowcze, Służby Bezpieczeństwa, czynności operacyjno-techniczne niezbędne w działalności Służby Bezpieczeństwa, Główny Inspektorat MSW (z wyłączeniem Zespołu ds. Milicji Obywatelskiej w wojewódzkich komendach MO), Wojskowa Służba Wewnętrzna Jednostek Wojskowych MSW, Zarząd Ochrony Funkcjonariuszy oraz departamenty MSW wypełniające zadania wywiadowcze i kontrwywiadowcze oraz Biuro „A”, Biuro Studiów Służby Bezpieczeństwa, Biuro Radiokontrwywiadu, Zwiad Wojsk Ochrony Pogranicza, Biuro Ochrony Rządu, kadra Akademii Spraw Wewnętrznych, słuchacze i studenci, którzy przed skierowaniem do Akademii Spraw Wewnętrznych pełnili służbę, kadrę Centrum Wyszkolenia MSW w Legionowie, kadrę Wyższej Szkoły Oficerskiej MSW w Legionowie (kadra naukowo-dydaktyczna, naukowa, naukowo-techniczna oraz słuchacze i studenci), kadra naukowo-dydaktyczna Wydziału Pracy Operacyjnej w Ośrodku Doskonalenia Kadry Kierowniczej MSW w Łodzi.
Ustawa obejmuje jednostki organizacyjne Ministerstwa Obrony Narodowej: Informacja Wojskowa oraz podległe jej jednostki terenowe, Wojskowa Służba Wewnętrzna, w tym Zarząd Wojskowej Służby Wewnętrznej Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Wojsk Ochrony Pogranicza, Zarząd II Sztabu Generalnego Wojska Polskiego.
Za służbę na rzecz totalitarnego państwa uznaje się również komendanta wojewódzkiego, zastępcy komendanta wojewódzkiego, powiatowego, miejskiego lub dzielnicowego ds. Służby Bezpieczeństwa, funkcjonariusza w referacie ds. bezpieczeństwa w wydziale kadr komend wojewódzkich MO.
Za służbę na rzecz totalitarnego państwa nie uznaje się służby, która rozpoczęła się po raz pierwszy nie wcześniej niż w dniu 12 września 1989 r. Tego dnia Sejm PRL powołał, zaproponowany przez Tadeusza Mazowieckiego, skład rządu. Tworzyło go 11 przedstawicieli OKP, po 4 ministrów z PZPR (w tym kierujący resortami spraw wewnętrznych i obrony narodowej) i ZSL oraz 3 z SD. Tego dnia premier Mazowiecki wygłosił exposé.
(red)