Kibiców kolarstwa czeka w czerwcu nie lada gratka. Warto w letni kalendarz wpisać sobie 31 edycję Międzynarodowego Wyścigu Solidarności i Olimpijczyków. Tymczasem prezentujemy trasę  imprezy, wpisującej się w 40-lecie narodzin NSZZ „S”, najważniejszego związku zawodowego w historii Europy Środkowo-Wschodniej.

Wyścig, jeden z „etapów” obchodów 40-lecia Solidarności, tym razem rozegrany będzie nie w lipcu, a w czerwcu. Zmiana terminu podyktowana jest kalendarzem, czyli Tour de France i olimpiadą w Tokio (olimpiada 24 lipca do 9 sierpnia). Wystartuje  w nim co najmniej 20 ekip i stu kilkudziesięciu kolarzy.

Start wyścigu zaplanowano 23 czerwca br. na urokliwym rynku w Sanoku, a zakończy się on 27 czerwca na znanej łódzkiej ulicy Piotrkowskiej przy Pasażu Schillera.

Podczas rywalizacji, kolarze przejadą pięć etapów po terenie województw: podkarpackiego, małopolskiego, śląskiego, świętokrzyskiego i łódzkiego.

Pierwszego dnia rozegrane zostaną dwa etapy: do południa po górach i po południu: trasa dla sprinterów. Na trasie z Sanoka do Strzyżowa (I etap) kolarzy czekają lotny finisz w Brzozowie i dwie wymagające premie górskie w Zmiennicy i pod Zamkiem Kamieniec.

Na drugim etapie z Sędziszowa do Niska będzie lotna premia w Kolbuszowej.

Kolejne dwa etapy wiodą z Podkarpacia przez Beskid Sądecki, Mały i Żywiecki na Wyżynę Śląską. Z Krosna do Nowego Sącza (III etap) kolarze ścigać się będą na premiach w Tarnowcu i Dębowcu i będą się „wspinać”  pod Ropską Górę i Mochaczkę. Następnego dnia (IV etap) wiedzie ze Skawiny do Jaworzna z finiszami w Suchej Beskidzkiej i Żywcu oraz z premią górską pod Kocierzą.

W końcowym V etapie z Kielc do Łodzi kolarze będą się wspinać pod zamek w Chęcinach. Będą też dwie premie specjalne w Chęcinach oraz Małogoszczy.

Każdy etap 31. Wyścigu Solidarności będzie się zaczynał i kończył okrążeniami w miastach etapowych, co powinno być atrakcją dla publiczności. W tegorocznym wyścigu będzie też więcej gór niż zazwyczaj.  Po zakończeniu każdego etapu zostaną przeprowadzone ceremonie wręczenia nagród, a w Łodzi także uroczyste zamknięcie wyścigu.     

fot. tysol.pl